Kosmetyki z CBD
W niedawnym wpisie poruszyliśmy kwestię CBD jako dodatku do żywności. Ten składnik ma również inne zastosowania – korzystając z fali popularności CBD, coraz więcej podmiotów z branży kosmetycznej chce wprowadzić na rynek produkty z jego dodatkiem.
Czy kosmetyki mogą zawierać CBD?
Rozporządzenie 1223/2009 dotyczące produktów kosmetycznych w załączniku II wymienia substancje, których dodawanie do produktów kosmetycznych jest zabronione.
Można wśród nich znaleźć „Narkotyki naturalne i syntetyczne: wszystkie substancje zamieszczone w tabelach I i II konwencji w sprawie leków narkotycznych, podpisanej w Nowym Jorku dnia 30 marca 1961 r.”
Wykaz środków odurzających w konwencji obejmuje m.in. konopie indyjskie – ziele i żywicę oraz przygotowane z nich wyciągi i nalewki, przy czym konopie indyjskie to kwiatowe lub owocujące wierzchołki rośliny konopi (z wyłączeniem nasion i liści, jeśli nie występują razem z wierzchołkami), których nie wyciągnięto żywicy. Nie jest zatem dopuszczalne użycie w kosmetykach CBD pochodzącego z konopi indyjskich.
Dopuszczalność użycia CBD w produktach kosmetycznych była kontrowersyjna. Dopiero aktualizacje unijnej bazy składników kosmetycznych (CosIng) dały producentom produktów kosmetycznych mocny argument, że CBD uzyskiwane z konopi siewnych (Cannabis sativa) są dopuszczalnym składnikiem produktów kosmetycznych. W 2019 r. do listy składników CosIng dodano wyciąg z liści konopi siewnych. Natomiast w 2021 r., po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-663/18 – B S i C A, uwzględniono także CBD wyekstrahowany z całej rośliny konopi siewnych (Cannabis sativa).
Produkty zawierające CBD mogą być oznaczane jako przeciwdziałające nadmiarowi sebum, posiadające właściwości antyoksydacyjne, pielęgnacyjne oraz ochronne.
THC w produktach kosmetycznych
Zgodnie z przepisami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, wytwarzanie, przetwarzanie, przerabianie, przywóz lub dystrybucja środków odurzających lub substancji psychotropowych – a więc również THC, wymaga zezwolenia Głównego Inspektora Farmaceutycznego, niezależnie od zawartości THC w odmianie konopi lub stężenia THC w finalnym produkcie. Dlatego też jakakolwiek działalność z wykorzystaniem produktów zawierających THC wymaga uzyskania zezwolenia, choć takie stanowisko organów nadzoru spotkało się z krytyką.
Rynek produktów z CBD niezmiennie rośnie, ale wiąże się z istotnymi ryzykami dla działających na nim podmiotów. Jeśli chcielibyście Państwo, byśmy pomogli w rozwianiu Państwa wątpliwości oraz zapewnili zgodność z prawem prowadzonej działalności – zapraszamy do kontaktu.