Zrównoważone budowanie w planach UE

Na mądrze przeprowadzonej „zielonej” transformacji skorzystają wszyscy – oceniają eksperci kancelarii Sołtysiński Kawecki & Szlęzak.

Transformacja sektora budowlanego jest jednym z istotnych elementów wizji zdekarbonizowanej gospodarki Unii Europejskiej, czego wyrazem są propozycje kolejnych aktów prawnych na poziomie unijnym, mających na celu uregulowanie różnych aspektów tzw. zrównoważonego lub zielonego budownictwa.

Jest to niewątpliwie zagadnienie kompleksowe, na które składają się m.in. planowane standardy bezemisyjności nowych budynków, wymogi związane z obligatoryjnym montażem instalacji OZE na budynkach, obowiązek raportowania śladu węglowego, w tym śladu węglowego materiałów budowlanych, wprowadzenie systemu ETS dla budownictwa, a także wątki związane z oceną inwestycji jako zrównoważonej środowiskowo w rozumieniu unijnej „zielonej” taksonomii.

Transformacja w kierunku „zielonej” i neutralnej dla klimatu gospodarki wymaga w perspektywie najbliższych lat ogromnych środków finansowych. Dlatego niezmiernie istotne jest zapewnienie, aby wszystkie środki (publiczne i prywatne) były przeznaczane na działania, które uwzględniają aktualny stan wiedzy o klimacie i przyniosą wymierne efekty. W tym celu ustawodawca europejski przyjął rozporządzenie 2020/852 w sprawie ustanowienia ram ułatwiających zrównoważone inwestycje (zwane powszechnie taksonomią).

Taksonomia stanowi oparty na podstawach naukowych system klasyfikacji działalności gospodarczych. Określa ona warunki, jakie musi spełnić działalność gospodarcza, aby można było uznać ją za zrównoważoną środowiskowo. W skrócie działalnością zrównoważoną środowiskowo jest działalność, która (i) wnosi istotny wkład w realizację co najmniej jednego z sześciu celów środowiskowych określonych w taksonomii, a jednocześnie (ii) nie wyrządza poważnych szkód dla żadnego z pozostałych celów, (iii) jest prowadzona zgodnie z tzw. minimalnymi gwarancjami oraz (iv) spełnia techniczne kryteria kwalifikacji określone w rozporządzeniach delegowanych.

Oczywiste jest, że obecnie jedynie nieznaczna liczba działalności gospodarczych może być uznana za zgodne z taksonomią. Należy więc ten akt prawny traktować przede wszystkim jako drogowskaz określający, co należy zrobić, aby działalność gospodarcza stała się zrównoważona środowiskowo. Potencjalny brak zgodności z taksonomią „na dziś” nie powinien być źródłem obaw.

Rozwiązaniem wspierającym transformację działalności niezgodnych z taksonomią w kierunku zgodności jest możliwość potraktowania jako „zielonych” nakładów inwestycyjnych (ang. CapEx) oraz wydatków operacyjnych (ang. OpEx). Co istotne, taki „zielony” kolor nakładów i wydatków przedsiębiorcy mogą uzyskać w zasadzie „od zaraz”, pod warunkiem że będą one spełniały kryteria określone w trzecim rozporządzeniu delegowanym wydanym do taksonomii – rozporządzeniu 2021/2178 dotyczącym ujawnień, tj. będą:

  • częścią planu mającego na celu umożliwienie działalności gospodarczej dostosowanie się do taksonomii (tzw. plan dotyczący nakładów inwestycyjnych); lub
  • dotyczyć zakupu indywidualnych środków umożliwiających działalności stanie się niskoemisyjną lub umożliwiających jej ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.

Plany dotyczące nakładów inwestycyjnych odnosić się zwykle będą do znaczących (dużych) projektów. W przypadku działalności gospodarczych związanych z budownictwem i rynkiem nieruchomości może to być zarówno budowa nowych budynków, jak i renowacja już istniejących.

Oczywiście realizowane w ten sposób inwestycje muszą być zgodne z kryteriami szczegółowo określonymi m.in. w rozporządzeniu delegowanym 2021/2139. Przykładowo, w odniesieniu do nowych budynków zapotrzebowanie na energię pierwotną (PED) powinno być przynajmniej o 10 proc. mniejsze niż próg określony w odniesieniu do wymagań dotyczących budynków o niemal zerowym zużyciu energii w środkach krajowych wdrażających dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/31/UE. W przypadku renowacji budynku powinna być ona zgodna z wymaganiami dotyczącymi tzw. ważniejszych renowacji określonymi w krajowych przepisach budowlanych wdrażających dyrektywę 2010/31/UE albo prowadzić do ograniczenia zapotrzebowania na energię pierwotną (PED) o co najmniej 30 proc.

Indywidualne środki, o których mowa w punkcie b) powyżej, mogą być związane z następującymi działaniami: montaż, konserwacja i naprawa sprzętu zwiększającego efektywność energetyczną; stacji ładowania pojazdów elektrycznych w budynkach oraz systemów technologii energii odnawialnej.

Po zakończeniu procesu inwestycyjnego i wybudowaniu budynku lub zakończeniu renowacji w miejsce „zielonych” nakładów i wydatków właściciel budynku będzie mógł traktować przychody uzyskiwane np. z wynajmu takiego budynku jako zgodne z taksonomią tak długo, jak długo budynek spełniał będzie kryteria określone w taksonomii.

Zapewnienie zgodności z taksonomią będzie wymagało wdrożenia nowych technologii – m.in. wykorzystywania materiałów pochodzących z recyklingu czy ograniczenia stosowania materiałów o wysokiej emisyjności, takich jak np. stal. Dostosowanie do taksonomii będzie niewątpliwie miało znaczący wpływ na sposób funkcjonowania całego sektora budowlanego, a już w najbliższych latach zgodność inwestycji lub prowadzonej przez spółkę działalności z taksonomią będzie istotnym kryterium decydującym o atrakcyjności przedsięwzięcia dla potencjalnych inwestorów.

Na mądrze przeprowadzonej transformacji skorzystają wszyscy.

Powiązane