Legal Alert | Czy firmy mogą korzystać ze sztucznej inteligencji zgodnie z prawem?

Z naszych doświadczeń wynika, że klienci są coraz bardziej zainteresowani zastosowaniem rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji (SI) w celu usprawnienia pracy oraz uzyskania przewagi konkurencyjnej. Planom wprowadzania SI towarzyszą jednak obawy dotyczące zachowania zgodności z prawem, zwłaszcza że przepisy unijne, które wprost odnoszą się do kwestii sztucznej inteligencji, nie mają jeszcze ostatecznego kształtu.

Przepisy dotyczące SI

Obecnie brak jest powszechnie obowiązujących przepisów nakładających szczególne obowiązki w związku z wykorzystaniem SI. Stan ten nie powinien jednak trwać długo – finalizacja prac nad podstawowym aktem – Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającym zharmonizowane przepisy dotyczące sztucznej inteligencji (akt w sprawie sztucznej inteligencji) i zmieniające niektóre akty ustawodawcze („Rozporządzenie SI”) jest planowana jeszcze na ten rok. W chwili obecnej trwa tzw. „trilog” między Komisją, Parlamentem oraz Radą w ramach którego negocjowane jest finalne brzmienie Rozporządzenia SI. Rozporządzenie to będzie nakładało przede wszystkim obowiązki na dostawców systemów sztucznej inteligencji, a także na podmioty korzystające z systemów sztucznej inteligencji pod swoją kontrolą.

Inne przepisy mające wpływ na korzystanie z SI

Niezależnie od regulacji dotyczących konkretnie sztucznej inteligencji, już na gruncie istniejących przepisów korzystanie ze SI wymaga odpowiedniej analizy prawnej. Najczęściej podnoszone pytania dotyczą poniższych kwestii:

  • ustalenie komu przysługują prawa do materiałów (odpowiedzi) generowanych przez SI i zasady korzystania z takich materiałów, w tym konsekwencje łączenia takich materiałów z własnymi rozwiązaniami klientów;
  • ustalenie kto ponosi odpowiedzialność za naruszenia praw własności intelektualnej wskutek korzystania z rozwiązań SI przez klienta oraz w związku z korzystaniem z odpowiedzi/materiałów stworzonych przez generatywną sztuczną inteligencję (np. który z podmiotów odpowiada za ewentualne roszczenia z tytułu naruszenia praw autorskich podmiotów, których materiały były wykorzystywane do szkolenia modeli).
  • potencjalny dostęp dostawcy systemu sztucznej inteligencji do danych wprowadzanych do modelu, w szczególności w toku analizowania i filtrowania treści w celu sprawdzenia czy usługa jest prawidłowo wykorzystywana, np. czy nie jest wykorzystywana do niebezpiecznych celów;
  • wykorzystywanie danych klienta do dalszego szkolenia modeli dostawcy;
  • zgodność przetwarzania danych osobowych w ramach systemów sztucznej inteligencji z RODO, w szczególności w zakresie spełniania praw osób, których dane dotyczą i realizowania wymogów dotyczących zautomatyzowanego przetwarzania danych (w tym profilowania), jak również problemu podawania nieprawdziwych danych osobowych w materiałach wyjściowych generowanych przez rozwiązania SI.

Odpowiedzi na powyższe wątpliwości należy szukać przede wszystkim w zapisach umownych z dostawcą systemu sztucznej inteligencji, ale również w dokumentacji technicznej opisującej przepływ danych lub w udostępnianych możliwościach konfiguracji usługi.

W kolejnym kroku, należy ocenić jakie zmiany należy wprowadzić we własnej organizacji aby zapewnić możliwość korzystania z rozwiązań SI nie tylko zgodnie z prawem, ale również w sposób ograniczający ryzyka specyficzne dla tego typu rozwiązań (np. ryzyka nadmiernego uzależnienia od systemów SI czy tzw. halucynacji rozwiązań SI). Działania te obejmują zwykle przygotowanie odpowiednich zasad korzystania z SI, aktualizację dokumentacji dot. ochrony danych osobowych, czy wdrożenie zasad kontroli przez człowieka wyników generowanych przez systemy SI.

Podczas identyfikowania ryzyk prawnych i ich rozwiązań, warto pamiętać, że istnieją spore różnice nie tylko pomiędzy poszczególnymi wersjami rozwiązań SI, ale przede wszystkim między dostawcami usług opierających się na SI, w szczególności odnośnie sposobów w jaki regulują oni powyższe kwestie w swoich umowach lub w architekturze udostępnianej usługi. Sytuacja w tym obszarze jest też często bardzo dynamiczna, czego przykładem jest chociażby niedawne zobowiązanie Microsoft dotyczące praw autorskich w Copilot (Microsoft Copilot Copyright Commitment), z którego wynika, że Microsoft rozszerzy od 1 października br. istniejące w umowach zasady dot. odpowiedzialności za naruszenia praw własności intelektualnej w odniesieniu do komercyjnych usług Copilot (w tym Copilot dla Microsoft 365 Copilot, GitHub Copilot) oraz Bing Chat Enterprise. Wskutek powyższego, Microsoft będzie bronić klienta i pokryje wszelkie kwoty zasądzone w niekorzystnych wyrokach/ugodach w przypadku pozwania klienta przez osobę trzecią o naruszenie praw własności intelektualnej poprzez korzystanie z usług Copilot lub z wygenerowanych odpowiedzi (z wyłączeniem znaków towarowych). Warunkiem powyższego jest korzystanie z zabezpieczeń i filtrów treści wbudowanych w usługi przez Microsoft oraz niekorzystanie z usług celowo by tworzyć materiały naruszające prawo. Zobowiązanie do obrony przed roszczeniami związanymi z korzystaniem z treści wygenerowanej przez systemy SI jest niewątpliwie istotną zmianą w podejściu do klienta i może ułatwić podejmowanie decyzji o rozpoczęciu korzystania z tych rozwiązań.

Wdrożenie SI jest możliwe już teraz

Mimo wielu słusznych głosów o ryzykach korzystania z SI, które zawsze towarzyszą nowym technologiom, nie należy z góry przyjmować, że wdrażanie takich systemów w organizacji jest obecnie niemożliwe, w szczególności z uwagi na nadal trwające prace nad Rozporządzeniem SI. Przepisy obowiązujące w Polsce nie zakazują generalnie korzystania z takich rozwiązań.  Istotne jest natomiast rzetelne podejście do tematu, w tym prawidłowe określenie praw i obowiązków korzystającego i dostawcy rozwiązania SI, określenie sposobów wykorzystania rozwiązań SI w organizacji oraz odpowiednie dostosowanie wewnętrznych procedur. Wiele podmiotów korzysta już z tej technologii w codziennej pracy, pokazując jak wiele ciekawych zastosowań ma sztuczna inteligencja (np. efektywne wyszukiwanie dokumentów, wykonywanie podsumowań i analiz dużej ilości tekstu) i jak wiele korzyści może przynieść.

Pobierz Alert w wersji PDF

Powiązane