Sprzedaż na odległość między przedsiębiorcami

Gazeta Prawna, Tygodnik Prawa Gospodarczego, Jacek Siński

Coraz częściej w umowach sprzedaży zawieranych na odległość jej stronami są przedsiębiorcy. W jaki sposób firma sprzedająca towary powinna zabezpieczać się przed nieuczciwym kontrahentem?

Nie ma jednej i generalnej reguły określającej optymalny sposób zabezpieczenia się danej firmy przed ewentualnymi działaniami nieuczciwych kontrahentów przy zawieraniu na odległość umów kupna-sprzedaży, a następnie jej wykonywaniu. Każda firma zajmująca się taką działalnością powinna zwracać uwagę przede wszystkim na sprawdzenie zasad reprezentacji obowiązujących u przedsiębiorcy będącego jej kontrahentem, a także ustalenie, kto w imieniu danego kontrahenta jest uprawniony do zawarcia z naszą firmą kontraktu. Jeśli kontrahentem jest przedsiębiorca wpisany do Krajowego Rejestru Przedsiębiorców, należy zapoznać się z odpisem z tego rejestru, aby sprawdzić zasady reprezentacji danego przedsiębiorcy oraz to, czy osoby mające reprezentować naszego kontrahenta przy zawieraniu umowy są ujawnione w tym Rejestrze jako osoby uprawnione do jego reprezentowania. Jeżeli ich nie ujawniono w Rejestrze, należy zażądać stosownego pełnomocnictwa udzielonego przez osoby ujawnione w Rejestrze Przedsiębiorców.

Sam fakt zawarcia umowy kupna-sprzedaży winien być udokumentowany na piśmie. W przypadku zawierania na odległość umów kupna-sprzedaży najczęściej będzie tu chodzić o udokumentowanie okoliczności złożenia zamówienia oraz przyjęcia go przez drugą stronę do realizacji. Dokumentacja ta winna zawierać przynajmniej podstawowe składniki treści zawieranej na odległość umowy kupna-sprzedaży, takie jak: kto, komu, co, za ile sprzedaje i kiedy ma być wykonana dostawa lub zapłata. Przedsiębiorca powinien również dokumentować wszystkie etapy wykonywania już zawartej umowy w zakresie dostarczania towaru bądź otrzymania ceny, a także wszelkich okoliczności wskazujących na zaistnienie jakichkolwiek nieprawidłowości w wykonywaniu umowy. Ważne jest to przede wszystkim w przypadku zaistnienia sporu przed sądem gospodarczym, bowiem sądy te przy rozpoznawaniu tego rodzaju sporów bazują przede wszystkim na dokumentach. W przypadku zaistnienia perturbacji w wykonaniu przez drugą stronę zawartego kontraktu firma nie powinna zbyt długo prowadzić negocjacji, odkładając w ten sposób wystąpienie na drogę sądową. Z praktycznego doświadczenia można wywnioskować, iż przedłużające się negocjacje służą nieuczciwemu kontrahentowi do wyprowadzenia majątku, w tym otrzymanego towaru. Lepiej jest zaatakować przeciwnika na drodze sądowej, by uzyskać sądowe udzielenie zarządzenia tymczasowego celem zabezpieczenia dochodzonego roszczenia bądź nakaz zapłaty i w ten sposób polepszyć, na drodze procesu, swoją pozycję negocjacyjną.

Przedsiębiorca sprzedający towary na odległość z dużą dozą ostrożności powinien podchodzić do instytucji kredytu kupieckiego, tj. odraczania w czasie terminu płatności za sprzedany towar. W przypadku wydania towaru przed terminem płatności całe ryzyko ekonomiczne transakcji spoczywa na sprzedawcy, dlatego też dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z instytucji zastrzeżenia własności rzeczy sprzedanej do momentu uiszczenia ceny z art. 589 i nast. kodeksu cywilnego. Zastrzeżenie to powinno być dokonane w formie pisemnej z datą pewną, co powoduje jego skuteczność wobec wierzyciela kupującego. W przypadku udzielenia kredytu kupieckiego sytuacja finansowa dłużnika między otrzymaniem towaru a terminem zapłaty może ulec zmianie wskutek działań, np. innych wierzycieli naszego kontrahenta. Warto również umieścić na samym towarze wzmianki o zastrzeżeniu prawa własności. Pozwoli to wyłączyć dobrą wiarę ewentualnych dalszych nabywców towaru, w sytuacji gdy nasz nieuczciwy kontrahent sprzedałby uprzednio od nas kupiony towar, lecz nam nie zapłacił. Należy rozważyć korzystanie z instytucji poręczenia, gwarancji bankowej, gdyż są to mechanizmy wprowadzające odpowiedzialność osoby trzeciej za zobowiązanie naszego kontrahenta. Nie można zapominać o możliwości ustanowienia zabezpieczeń rzeczowych na innych składnikach majątku naszego kontrahenta, czy to w postaci zastawu rejestrowego (rzeczy ruchome, wierzytelności, prawa), czy też hipotek (nieruchomości). W tym przypadku podstawowe znaczenie ma określenie wartości zabezpieczonego majątku do wysokości naszej wierzytelności. W realiach polskiego obrotu gospodarczego może nie sprawdzić się natomiast zabezpieczenia w postaci weksli. W Polsce praktycznie nie istnieje rynek obrotu wekslowego, co powoduje, że weksel jedynie ułatwia uzyskanie stosownego orzeczenia sądowego zasądzającego zapłatę, którego egzekucja i tak zależy od aktualnej kondycji finansowej naszego kontrahenta.

JACEK SIŃSKI

radca prawny, partner w kancelarii Sołtysiński Kawecki & Szlęzak