Podjęcie uchwały zgromadzenia wspólników spółki z o.o. per facta concludentia.

Brak pisemnej uchwały o odnowieniu członkom zarządu mandatu na kolejne kadencje, nie stoi na przeszkodzie ocenie, że byli oni powoływani w formie uchwał podejmowanych per facta concludentia.

Wyrok SN z 4.3.2015 r., IV CSK 340/14
Fakt udzielenia poręczenia przez spółkę na rzecz jej jedynego wspólnika, które wymagało zgody w formie uchwały zgromadzenia wspólników, nie świadczy o podjęciu takiej uchwały per facta concludentia.

Wyrok SN z 25.3.2015 r., II CSK 818/14

W pierwszym z komentowanych wyroków, tj. z 4.3.2015 r., SN rozważał m.in. problem powołania członków zarządu na czas nieokreślony oraz kwestię możliwości powołania członków zarządu w formie uchwały podjętej per facta concludentia. W analizowanym przypadku zarząd spółki z o.o. składał się z trzech członków, z których dwóch było jednocześnie wspólnikami spółki posiadającymi większość udziałów. Ani umowa spółki, ani uchwała zgromadzenia wspólników, na mocy której członkowie zarządu zostali powołani, nie określały długości ich kadencji w zarządzie.

W kolejnych latach obrotowych zwyczajne zgromadzenia wspólników podejmowały uchwały w przedmiocie zatwierdzenia sprawozdań finansowych, a członkowie zarządu cyklicznie otrzymywali absolutorium z wykonywanych przez siebie obowiązków. Zgromadzenie nie podejmowało jednak uchwał w sprawie powołania członków zarządu na kolejne kadencje. W latach 2002–2014 r. nie nastąpiły żadne zmiany w składzie zarządu, a osoby powołane do zarządu w 2002 r. figurowały przez cały ten czas w KRS-ie jako członkowie zarządu spółki.

Sąd Najwyższy uznał, że okoliczności faktyczne wskazują na dorozumianą wolę wspólników utrzymywania składu zarządu w jego pierwotnym składzie i odnawiania mandatów członkom tego organu. Sąd Najwyższy przyjął, że zarząd spółki został w istocie powołany na czas nieokreślony. Stanął jednocześnie na stanowisku, że członkowie zarządu mogą być powoływani na kolejne lata obrotowe uchwałami zgromadzenia wspólników podejmowanymi per facta concludentia.

W drugim z komentowanych wyroków, tj. z 25.3.2015 r. SN rozważał stan faktyczny, w którym członek rady nadzorczej spółki z o.o., będący jednocześnie jej jedynym wspólnikiem, zawarł z bankiem umowę kredytu, którą następnie poręczyła ta spółka. Zgodnie z art. 15 § 1 oraz art. 17 § 1 i 2 KSH do zawarcia przez spółkę umowy poręczenia na rzecz członka rady nadzorczej wymagana jest zgoda zgromadzenia wspólników. Sąd Apelacyjny stwierdził, że do podjęcia wymaganej uchwały doszło w sposób dorozumiany, zaznaczając zarazem, że niezachowanie formy pisemnej nie oznacza, że uchwała jest nieważna, gdyż skutek taki nie wynika z żadnego przepisu.

Z uzasadnienia orzeczenia SN wynika, że wymóg pisemności uchwał z art. 248 § 1 KSH, ma jedynie na celu zabezpieczenie dowodu na okoliczność podjęcia uchwały. Sąd nie zgodził się jednak z poglądem SA, który przyjął, że w celu wykazania istnienia wymaganej uchwały podjętej przez jedynego wspólnika i beneficjenta poręczenia wystarczyło powołać umowę poręczenia, na zawarcie, której wymagana była taka uchwała.

Komentarz
Z dość lakonicznego uzasadnienia wyroku SN z 4.3.2015 r. wynikają dwa argumenty przemawiające za przyjęciem tezy, że pomimo braku określenia kadencji zarządu i braku uchwał powołujących jego członków na kolejne kadencje, osoby powołane do zarządu pełniły nieprzerwanie tę funkcję w kolejnych latach obrotowych.

Po pierwsze, nawet jeśli umowa spółki nie przewiduje kadencji na czas nieoznaczony, okoliczności faktyczne mogą wskazywać, że w istocie doszło do powołania członków zarządu na czas nieoznaczony. Pogląd taki pozostaje jednak w opozycji do innych wyroków SN, jak i poglądów prezentowanych przez doktrynę (por. uchwała SN z 21.7.2010 r., III CZP 23/10, OSNC 2011, Nr 1, poz. 6; wyrok SN z 12.10.2011 r., II CSK 29/11, OSP 2013, Nr 3, poz. 32; R. Pabis, komentarz do art. 202 KSH, [w:] J. Bieniak i inni, Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Legalis/el. 2014; D. Kupryjańczyk, komentarz do art. 202 KSH, [w:] Z. Jara (red.), Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Legalis/el. 2015). Nie dość bowiem, że sporne jest, czy w ogóle możliwe jest powołanie na czas nieoznaczony, to wśród zwolenników możliwości powołania na czas nieoznaczony podkreśla się, że rozwiązanie takie musi wyraźnie przewidywać umowa spółki, gdyż w przeciwnym razie zastosowanie znajdzie art. 202 § 1 KSH (zob. np. M. Rodzynkiewicz, Kodeks spółek handlowych. Komentarz do art. 202KSH, Lex Delta/el. 2014).

Po drugie, SN uznał, że możliwe jest powołanie członków zarządu uchwałą wspólników podjętą per facta concludentia. Sąd Najwyższy powołał się na pogląd judykatury, zgodnie z którym wymóg formy pisemnej uchwały nie stanowi warunku jej ważności, a forma ta została zastrzeżona jedynie dla celów dowodowych (zob. wyroki SN: z 13.4.2004 r., IV CK 686/04, OSNC 2006, Nr 3, poz. 55; z 28.6.2007 r., IV CSK 106/07, Legalis; wyrok SA w Białymstoku z 5.12.2013 r., I ACA 559/13, www.orzeczenia.ms.gov.pl; wyrok SA w Łodzi z 22.3.2013 r., III AUA 1142/12; www.orzeczenia.ms.gov.pl. Pogląd ten prezentuje również większość przedstawicieli doktryny: M. Rodzynkiewicz, Kodeks spółek handlowych. Komentarz do art. 248 KSH, Lex Delta/el. 2014; K. Strzelczyk, komentarz do art. 248 KSH, [w:] R. Potrzeszcz (red.), Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Lex Delta/el. 2011; M. Chomiuk, [w:] Z. Jara (red.), Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Legalis/el. 2015; R. Pabis, komentarz do art. 248 KSH, [w:] J. Bieniak i inni, Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Legalis/el. 2014; A. Kidyba, Kodeks spółek handlowych. Komentarz do art. 248 KSH, Lex/el. 2015; tenże, Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Komentarz do art. 252 KSH, Legalis/el. 2009; G. Cern, Protokołowanie uchwał zgromadzenia wspólników/walnego zgromadzenia akcjonariuszy, MoP 2009, Nr 1; G. Wolak, Zwykła forma pisemna ad solemnitatem zastrzeżona dla czynności prawnych (oświadczeń woli) w KSH, cz. I, Prawo Spółek 2011, Nr 10; odmiennie: J. Frąckowiak, Uchwały zgromadzeń wspólników spółek kapitałowych sprzeczne z ustawą, PPH 2007, Nr 11, s. 9; W. Popiołek, komentarz do art. 248 KSH, [w:] W. Pyzioł (red.), Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Lex Delta/el. 2008). Należy przyjąć, że dopuszczając dorozumiane podjęcie uchwały wspólników, SN dopuścił tym samym dorozumiane akty głosowania.

Zbliżone stanowisko do stanowiska zaprezentowanego przez SN w komentowanym wyroku wyraził NSA w wyroku z 22.3.2013 r. (I FSK 862/12, Legalis) uznając, że członkowie zarządu, faktycznie sprawujący dotychczasowe funkcje, posiadali mandat do pełnienia funkcji w zarządzie. W orzecznictwie pojawiają się jednak także przeciwne poglądy, a mianowicie, że w przypadku wygaśnięcia mandatu członka zarządu w sytuacji określonej w art. 202 § 1 KSH dalsze podejmowanie czynności przez członka zarządu nie świadczy o tym, że nastąpiło jego powołanie na następną kadencję, jeżeli brak jest stosownej uchwały w tym zakresie (zob. wyrok SA w Gdańsku z 16.2.2012 r., III AUA 628/11, OSA 2012, Nr 12, poz. 18; wyrok SA w Łodzi z 2.10.2014 r., III AUA 1922/13, www.orzeczenia.ms.gov.pl; wyrok SN z 16.5.2002 r., IV CKN 1062/00, Legalis; podobnie A. Kidyba, Komentarz do art. 202 KSH, LEX/el. 2015; A. Kidyba, Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Komentarz do art. 202 KSH, Legalis/el. 2014).

W kolejnym wyroku z 25.3.2015r., SN zaprezentował – jakkolwiek w sposób niejasny – bardziej rygorystycznie podejście do kwestii konkludentnego podjęcia uchwały wspólników, w zasadzie poddając w wątpliwość możliwość zastosowania takiej formy. Sąd Najwyższy przyjął bowiem, że w celu wykazania istnienia uchwały jedynego wspólnika, wyrażającej zgodę na poręczenie przez spółkę kredytu udzielonego jedynemu wspólnikowi będącemu jednocześnie członkiem rady nadzorczej spółki (art. 15 § 1 KSH), nie jest wystarczające powołanie faktu istnienia takiej umowy poręczenia, wymagającej zgody w formie uchwały. Sąd Najwyższy nie podzielił stanowiska SA, który opierając się na powyższych faktach, założył, że do podjęcia uchwały doszło w sposób dorozumiany.

Na podstawie obydwóch orzeczeń można przyjąć, że SN potwierdził, iż wymogi przewidziane w art. 248 § 1 i 3 KSH – dotyczące zamieszczenia uchwał w księdze protokołów oraz ich podpisania – nie przesądzają o nieważności, czy też o nieistnieniu takich uchwał, które ich nie spełniają (forma zastrzeżona jedynie dla celów dowodowych). Niemniej jednak kwestia uchwał wspólników podjętych per facta concludentia pozostaje nadal dyskusyjna, w szczególności w zakresie kryteriów i okoliczności, które muszą być spełnione, aby można uznać, że wspólnicy podjęli daną uchwałę w sposób dorozumiany. Do rozstrzygnięcia pozostaje także cały szereg innych praktycznych zagadnień związanych z powyższym sposobem podejmowania uchwał, jak chociażby możliwość ich zaskarżenia przez osoby i podmioty wskazane w art. 249–252 i 422–425 KSH.

Komentarz opublikowany na platformie „Legalis.pl”.