Tarcze nie pomogą w przekształceniach, a firmom grożą podatkowe konsekwencje

Ustawy uchwalone w celu przeciwdziałania gospodarczym skutkom COVID-19 nie zawierają rozwiązań wprost odnoszących się do restrukturyzacji. Eksperci wskazują jednak, że mogą je wstrzymać, np. w grupach kapitałowych. A część podmiotów właśnie rozważa przeprowadzenie reorganizacji.

Restrukturyzacja w dobie koronawirusa to jedna z opcji, o jakiej myśli wiele firm, które już ucierpiały ekonomicznie na pandemii lub spodziewają się jej negatywnego wpływu w najbliższym czasie. – Żadna z tarcz antykryzysowych nie zawiera rozwiązań pomyślanych dla podatników planujących restrukturyzację – stwierdza Jędrzej Figurski, prawnik z kancelarii Sołtysiński Kawecki & Szlęzak. Firmy mogą jednak korzystać z dotychczas dostępnych rozwiązań. Eksperci przyznają, że takie plany ma dużo spółek. Jak mówi Michał Thedy, doradca podatkowy i partner w Thedy & Partners, czynniki ekonomiczne związane z pandemią mogą wymusić na wielu przedsiębiorcach konieczność reorganizacji ich działalności. – Nie mówimy tu o formalnych postępowaniach restrukturyzacyjnych, ale o działaniach reorganizacyjnych polegających np. na przenoszeniu składników majątkowych lub przedsiębiorstw (albo ich części) pomiędzy podmiotami, zamianie długu na kapitał lub też łączeniu podmiotów – tłumaczy Michał Thedy.

Niezamierzone zniechęcanie

Zdaniem Jędrzeja Figurskiego jedynym rozwiązaniem z obowiązujących już tarcz antykryzysowych 1.0 i 2.0, które pośrednio może mieć znaczenie dla podatników przeprowadzających restrukturyzacje, jest zawieszenie obowiązków raportowania schematów podatkowych. Obowiązuje ono do dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii ogłoszonego w związku z COVID-19, nie dłużej jednak niż do 30 czerwca 2020 r. – Oznacza to, że podatnicy planujący restrukturyzację mają nieco więcej czasu na dokonanie niezbędnych zgłoszeń schematów podatkowych, które często pojawiają się przy restrukturyzacjach – mówi ekspert SK&S.

Cały artykuł dostępny na stornie DGP

 

Powiązane

Szanowni Państwo,

Chcielibyśmy poinformować, że w ostatnich dniach w sieci pojawiły się fałszywe wiadomości e-mail podszywające się pod naszą Kancelarię. W niektórych przypadkach do wiadomości dołączane są rzekome faktury wystawione przez naszą Kancelarię.

Fałszywe e-maile można rozpoznać po tym, że są wysyłane z nietypowych, nieznanych adresów, które nie należą do naszej domeny. Dodatkowo, często wiadomości te są wysyłane z adresów łudząco podobnych do adresów faktycznych nadawców. Pragniemy podkreślić, że nasza Kancelaria nie ma żadnego związku z tymi wiadomościami. Wszystkie oficjalne wiadomości od nas są wysyłane wyłącznie z adresów w domenie @skslegal.pl.

Informujemy, że w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa zawiadomiliśmy Policję, to jest Centralne Biuro Zapobiegania Cyberprzestępczości. Prosimy o ostrożność: dokładnie sprawdzajcie Państwo adres nadawcy wiadomości i nie otwierajcie podejrzanych e-maili ani załączników. W razie wątpliwości zalecamy natychmiastowe usunięcie takiej korespondencji.