Można umówić się na krótszy okres wypowiedzenia

Umowa o pracę na czas nieokreślony zawiera klauzulę o miesięcznym okresie wypowiedzenia. Czy taki zapis będzie jednak skuteczny, jeśli pracownik zatrudniony jest u pracodawcy ponad trzy lata i zgodnie z kodeksem pracy powinien obowiązywać go trzymiesięczny okres wypowiedzenia?

Istotnie kodeks pracy nie przewiduje wprost możliwości uzgodnienia przez pracodawcę i pracownika innych okresów wypowiedzenia niż wskazane w art. 36 par. 1 k.p. Dopuszcza jedynie opcję skrócenia już biegnącego wypowiedzenia.

Niemniej ustalona linia orzecznicza Sądu Najwyższego pozwala na modyfikowanie jego długości przez strony stosunku pracy poprzez jego wydłużenie. Jest to możliwe, pod warunkiem, że będzie to zadowalające dla pracownika zgodnie z zasadą korzystności wynikającą z art. 18 k.p. (por. uchwała SN z 9 listopada 1994 r., sygn. akt I PZP 46/94, wyrok z 2 lutego 2003 r., sygn. akt I PK 416/02 czy wyrok z 16 listopada 2004 r., sygn. akt I PK 36/04).

W wyroku z 26 marca 2014 r. (sygn. akt II PK 175/13) SN dopuścił zastosowanie zasady korzystności również do umownego skrócenia okresu wypowiedzenia przez pracodawcę i pracownika jeszcze przed jego dokonaniem. Postanowienie umowy o pracę przewidujące krótszy niż kodeksowy okres wypowiedzenia będzie jednak ważne tylko w przypadku, jeżeli dotyczy pracownika i pod warunkiem, że pracownik uzna je (na chwilę zawarcia umowy, a nie dokonania wypowiedzenia) za korzystne – co niewątpliwie może się okazać sporne. Nieważne będzie natomiast umowne skrócenie okresu wypowiedzenia obowiązującego pracodawcę jako oczywiście nieprzyjazne dla pracownika. Tym samym klauzula przewidująca taki skrócony okres dla obu stron może zostać uznana za nieważną w części dotyczącej pracodawcy, a ważną w tej dotyczącej pracownika.

Szanowni Państwo,

Chcielibyśmy poinformować, że w ostatnich dniach w sieci pojawiły się fałszywe wiadomości e-mail podszywające się pod naszą Kancelarię. W niektórych przypadkach do wiadomości dołączane są rzekome faktury wystawione przez naszą Kancelarię.

Fałszywe e-maile można rozpoznać po tym, że są wysyłane z nietypowych, nieznanych adresów, które nie należą do naszej domeny. Dodatkowo, często wiadomości te są wysyłane z adresów łudząco podobnych do adresów faktycznych nadawców. Pragniemy podkreślić, że nasza Kancelaria nie ma żadnego związku z tymi wiadomościami. Wszystkie oficjalne wiadomości od nas są wysyłane wyłącznie z adresów w domenie @skslegal.pl.

Informujemy, że w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa zawiadomiliśmy Policję, to jest Centralne Biuro Zapobiegania Cyberprzestępczości. Prosimy o ostrożność: dokładnie sprawdzajcie Państwo adres nadawcy wiadomości i nie otwierajcie podejrzanych e-maili ani załączników. W razie wątpliwości zalecamy natychmiastowe usunięcie takiej korespondencji.