Jarosław Bieroński gościem na antenie radiowej „Jedynki”

Litera prawa nie nadąża za wirtualną rzeczywistością. Tradycyjne firmy płacą nawet trzykrotnie wyższe podatki niż te działające w internecie. W przypadku tych drugich nałożenie podatku to prawdziwa łamigłówka. Na odsiecz ma przyjść tzw. podatek cyfrowy. Na dniach swoje ostateczne propozycje przedstawi Komisja Europejska.

Tzw. digital tax ma być przewrotem w myśleniu o podatkach. Według Komisji Europejskiej tradycyjne firmy w Europie oddają do budżetów państw ok. 23 proc. swoich dochodów. Firmy działające w sieci nawet trzy razy mniej. Podatek jest płacony w miejscu fizycznej siedziby. Jak mówił Jarosław Bieroński, radca prawny z kancelarii SKS, biznes połączony siecią to węzeł gordyjski.

– Przykładowo, reklama może być adresowana do konsumentów w państwie A, płaci za tę reklamę zleceniodawca w państwie B, a przedsiębiorstwo ma siedzibę w państwie C. Pojawia się problem gdzie opodatkować te dochody. Dotychczasowe przepisy nie określają miejsca, gdzie to miałoby się stać – zwrócił uwagę Bieroński.

Zachęcamy do wysłuchania całej wypowiedzi Jarosława Bierońskiego, która dostępna jest na stronie Polskiego Radia.